WIERSZE
Ptak
Na gałązce usiadł ptak:
Zaszczebiotał, zatrzepotał,
Ostry dzióbek w piórka otarł,
Rozkołysał cały krzak.
Potem frunął w lot!
A gałązka rozhuśtana
Jeszcze drży, uradowana,
Że ją tak rozhustał trzpiot.
Dwa parasole
Na ulicy pod drzewami
parasole dwa.
Pod tym dużym idzie mama,
pod tym małym ja.
Idę z mamą, idę słucham,
mama słucha też,
jak z drzewami o czymś szepcze
rozgadany deszcz.
Szepcze cicho, to znów głośniej
w rytmie dzwoni, gra
i wesoło stuka, puka,
w parasole dwa.
PIOSENKI
Wietrzyk psotnik
Wiatr zapukał w okno, do dzieci:
Halo, hej maluchy, jak leci?
Nie chce mi się biegać po polach,
przyjdę do waszego przedszkola
Nie! nie! nie!
Ref: Wietrzyku – Psotniku
– masz chmurki przegonić,
utulić sarenki w lesie,
kałuże osuszyć,
i liście posprzątać,
bez ciebie cóż zrobi jesień?
Wiatr zapukał w okno leciutko,
Bez was dzieci trochę mi smutno.
Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki,
albo rozkołysać huśtawki.
Nie! nie! nie!
Ref: Wietrzyku – Psotniku
Zła pogoda
Zła pogoda, kapie woda,
kapie z nieba, kap, kap, kap.
A w kaloszach do przedszkola
idą dzieci, chlap, chlap, chlap!
Kap, kap, kap,
kap, kap kap,
idą dzieci,
chlap, chlap, chlap! 2x
Pada deszczyk
Pada, pada deszczyk pada,
deszczu już za wiele,
deszczu już za wiele.
Pójdę do przedszkola,
bo mi tam weselej 2x
Pożycz, pożycz mi babuniu
swego parasola,
swego parasola.
Chociaż deszczyk pada,
pójdę do przedszkola 2x